#Dziennik
Jak można lubić seks w aucie?!
Zadziwiają mnie znajomi, którzy uwielbiają bzykać w samochodach. Ja nad wszystko cenię sobie wygodne łóżko, na którym można przerobić miliard pozycji bez groźby pobijania łokci oraz kolan, wypadnięcia dysku tudzież skręcenia sobie karku.
Nieprzyzwoite zabawy w parku wodnym
Byłem z rodziną w Zakopcu. Ponieważ szanuję rosnącą we mnie energię, od dawna się nie masturbowałem. Spojrzenia dziewczyn się do mnie lepiły – aż mną trzęsło, że przyjechałem tutaj z rodzicami i braćmi.
Jakie dziewczyny lubi Vincent?
Takiego wpisu domagał się lud. A ponieważ bardzo lubię swoich czytelników, nie mogłem odmówić Wam przyjemności zajrzenia w niezbyt skomplikowany mechanizm, za pomocą którego dobieram sobie partnerki.
Cichy myśliwy
Dawno temu, kiedy byłem jeszcze zakompleksionym, ale pełnym determinacji facetem, który bardzo chciał się zmienić, za cel postawiłem sobie jak najczęstsze wychodzenie do klubów. Chciałem nauczyć się tańczyć, poczuć się swobodnie, zrozumieć dynamikę nocnego życia – wszystko po to, by jak najskuteczniej uwodzić kobiety. Po pierwsze, musiałem sprawić sobie odpowiednie ciuchy. W myśl oklepanej do porzygu zasady ‚błyskoteki’ zamówiłem sobie odjechaną, czerwoną koszulę i założyłem na szyję złoty łańcuszek, nie zdając sobie sprawy z faktu, że wyglądam jak pieprzona choinka.
Pożegnałem Białystok
Nie czułem tego. Leżałem po pożegnalnej imprezie w domku na działce. Był środek nocy. Na łóżku obok Nitro spał ze swoją kobietą. Pryczę dalej chrapał Specialized. Odwróciłem się na drugi bok i objąłem ramieniem ciepłe ciało Różowej. Wtuliłem twarz w jej pachnącą owocami szyję. Już pojutrze miałem opuścić rodzinne miasto i w ogóle tego nie czułem.


17 sierpnia 2015
11 kwietnia 2019


