#Dziennik
To był pierwszy taki rok
Dawno nie robiłem podsumowań rocznych. Nie mam zamiaru do nich wracać, ale miniony rok był wyjątkowy. Skradnę więc nieco Twojego skupienia.
Ty też możesz być ekspertem, czyli za co nie lubię blogerów
Zmarnowałem dziś dobrą godzinę snu na czytanie polskich blogerów.
Zapuścić korzenie
Pierwszy raz od kilku długich miesięcy jestem w jednym miejscu na dłużej.
Bezkształtna breja – Poranny Dziennik #1
Umysł, przekonania i samopoczucie to taka bezkształtna breja. Wszystko przelewa się w sobie, czasem się gotuje i wchodzi ze sobą w relację.
Nigdy więcej nie zjem oscypka
Aktualnie siedzę w łóżku, całkowicie zasmarkany, z zatkanym uchem, a w żołądku od czasu do czasu jeszcze mi się coś przelewa po zatruciu pokarmowym. Rozumiecie, w góry pojechałem. Było niesamowicie, Tatry jesienią wyglądają cudownie. Cukierkowe, kolorowe jakby pomalował je James Cameron. Z całą pewnością od teraz góry będę odwiedzał głównie o tej porze roku. […]


17 sierpnia 2015
11 kwietnia 2019


