#blog
Idziemy jak burza
Długo nic nie pisałem, bo dużo się u mnie aktualnie dzieje i nie wyrabiam na zakrętach. Nie lubię być wielozadaniowy, a na ten moment mam deszcz palących spraw i każda domaga się uwagi – oczywiste więc, że coś musiało dostać tutaj rykoszetem. Padło na bloga.
Dobrze, że jesteś
Niezależnie od tego, czy trafiłeś na tego bloga z polecenia, przez odnośnik z forum czy po prostu buszując w internecie – witam Cię serdecznie.


17 sierpnia 2015
11 kwietnia 2019


