#BLOG
Konsumenckie patologie
Wierzcie mi, nie chciałem robić tego wpisu. Jestem normalnym człowiekiem i daleko mi do roszczeniowców, którzy w restauracji wykłócają się o źle ułożone sztućce. Niestety, ostatnio na przestrzeni dwóch tygodni miałem trzy przykre incydenty, które wymusiły na mnie kontakt z biurem obsługi klienta trzech dużych firm. I tego przemilczeć już nie mogę.
Nie daj się wykastrować
“Jak nie wejść pod pantofel?” To pytanie, które zadałby sobie każdy zdrowy na umyśle facet wchodząc w związek… gdyby tylko potrafił wtedy trzeźwo myśleć.
A może byśmy przestali w końcu udawać?
Do napisania tego tekstu zainspirował mnie komentarz pod ostatnim wpisem. A szedł mniej więcej tak (pisownia oryginalna):
Czy kobiety śnią o niegrzecznych chłopcach?
Jako faceci żyjemy w świecie, w którym seks jest nagrodą, istną marchewką na kiju, podczas gdy kobiety wydzielają ten skarb wedle uznania, za dobre sprawowanie. Uczeni jesteśmy, by kobiety szanować, spełniać każdą zachciankę, zawsze potakiwać, a swoją kreatywnością w aranżowaniu kolejnych randek prześcigać samego Casanovę. Domyślać się w mig, o co tym razem chodzi naszej lubej, dlaczego z niezadowoleniem tupie nóżką i robi minę co najmniej tak kwaśną, jak gdyby nikt nie chciał lajkować jej nowej fotki z dzióbkiem na fejsie.


17 sierpnia 2015
11 kwietnia 2019


