#BLOG
Moja Tupla – o ludziach, których powinno się zamykać w psychiatryku
Czasami lepiej żyć w nieświadomości. Ludzka głupota nie zna granic i czasem potrafi wywołać bezgraniczny szok i niekontrolowany opad szczęki. To miał być zwykły dzień. Kawa, prysznic, praca magisterska. Nuda. I szczerze mówiąc wolałem tę nudę, niż obrzydzenie zmieszane z zaskoczeniem i niedowierzaniem wywołanym linkiem podesłanym przez znajomego. Panie i Panowie. Poznajcie Tulpę.
Jak zachować się na pierwszej randce?
Przerażające jest, ilu facetów nie radzi sobie na pierwszej randce. To ciekawe, jak głęboko popkultura i szkodliwe schematy zapuściły korzenie w głowach mężczyzn, sprawiając, że spotkanie z dziewczyną wydaje się im być co najmniej tak trudne, jak wyrzucenie Ibisza z telewizji.
Krym: Epilog
Był to kolejny już krymski poranek, kiedy budziłem się niewyspany i półprzytomny. Moje zbyt krótkie, jak dla mnie – a co dopiero dla Vincenta – łóżko przylegało swoim prawym bokiem do ściany, zatem nie miałem innego wyboru i każdego dnia byłem zmuszony wstawać lewą nogą. Krymskie słońce, tak jak codziennie było nieubłagane. Nienawidzę zimy, mrozu, śniegu i całej reszty gówna z tym związanej i choćby nie wiem jak gorąco było, to nie będę narzekał na taką pogodę. Ale dziś, do kurwy nędzy, to było już zdecydowanie zbyt parno, nawet jak dla mnie. Wziąłem lodowaty prysznic, co ochłodziło mnie raptem na kilka minut, ale przynajmniej udało mi się złamać mojego porannego drągala.
Czy rzeczywiście musisz zabierać je na szybkie randki?
Wśród facetów zaczepiających kobiety w dzień przyjęło się, że krótkie, kilkuminutowe podejścia zakończone wzięciem numeru są ‚be’ i lepiej jest jak najwięcej czasu spędzić z nowo poznaną dziewczyną, by mieć później rezultat w postaci randki.


17 sierpnia 2015
11 kwietnia 2019


